W jednym z mieszkań w Krakowie, na Kazimierzu, w niedzielę rano dokonano makabrycznego odkrycia. Strażacy, którzy zostali wezwani na ulicę Estery, wyważyli drzwi i zobaczyli w mieszkaniu zwłoki mężczyzny i kobiety. Z informacji RMF FM wynika, że w pokoju, na łóżku leżało ciało 26-letniej kobiety. Miała ranę ciętą szyi, poranione ręce oraz rozcięty brzuch. Ponadto obok łóżka leżał martwy mężczyzna ze śladami krwi na rękach. Obydwoje byli w wieku 26 lat.
RMF FM 11 września poinformowało, że według ustaleń policji, zarówno mężczyzna jak i kobieta byli pod wpływem narkotyków. Oprócz tego w mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli biały proszek i tabletki. Trwają badania, czy były to środki psychotropowe. W poniedziałek po południu mają być znane wyniki wstępnej sekcji zwłok.
Policjanci wykluczyli całkowicie możliwość działania osób trzecich – mieszkanie przy ulicy Estery było zamknięte od wewnątrz.
Sprawa została zakwalifikowana jako zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Jednak, jak podkreśla prokuratura, niemal żadna wersja zdarzeń nie została jeszcze wykluczona.