Jak podaje Komenda Główna Policji, radarowe mierniki Iskra-1 zostaną w niedługim czasie wycofane ze służby. Według oficjalnych informacji w użyciu jest 458 urządzeń tej klasy. Powodem rezygnacji z wiekowej technologii są wymagania, jakie maja spełniać nowy sprzęt. Według informacji KGP nowe urządzenia muszą „rejestrować obraz” podczas pomiaru prędkości.
– To urządzenie nieprecyzyjne, często podaję niedokładne wartości i nie identyfikuje pojazdu. Czasami auto jedzie 50km/h, a wskazanie Iskry-1 zawyża prędkość np. o 50 km – komentował w rozmowie z dziennikiem "Rzeczpospolita" Rafał Janowski, przewodniczący NSZZ Policjantów. Radary cieszą się niską oceną sprawności także wśród kierowców. Ich nieprecyzyjne działanie i wysoki wskaźnik błędów podczas pomiaru powodował frustrację wśród zatrzymanych kierujących samochodami.