16 października 2017 roku policjanci z VII Komisariatu KMP w Łodzi zostali powiadomieni, o kradzieży naklejek promocyjnych służących do wymiany na pluszowe maskotki – Świeżaki. Zawiadomienie w tej sprawie złożył przedstawiciel ogólnopolskiej sieci handlowej Biedronka. Jak wynikało z relacji pokrzywdzonego, 15 października 2017 roku, ze sklepu w łódzkiej dzielnicy Górna skradzione zostało blisko 1961 sztuk naklejek promocyjnych o wartości 1961 złotych.
Z nagrania monitoringu sklepowego wynikało, że sprawcą czynu jest jeden z klientów marketu, który wykorzystując nieuwagę sprzedawczyni zabrał rolkę naklejek. Czynności przeprowadzone przez kryminalnych pozwoliły na ustalenie personaliów podejrzanego, a następnie zatrzymanie go w czasie, gdy po raz kolejny odwiedził okradziony wcześniej dyskont.
Amatorem maskotek okazał się być 68- latek, który stwierdził, że skradzione naklejki wymienione zostały do tej pory na 23 maskotki. Pluszaki zostały odzyskane, a mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa kradzieży. Nie był on wcześniej karany. Teraz grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Co ludzie byli w stanie zrobić dla Świeżaków?
Tajemnica popularności tych zabawek pozostaje niewyjaśniona, ale ogromny popyt na nie był faktem. Zdesperowani rodzice pragnący zdobyć kolejnego Świeżaka dla swojego dziecka, często dawali się nabierać oszustom, lub zwykłym internetowym żartownisiom. We wrześniu 2017 roku ostrzegaliśmy przed nasileniem tego typu działań. W związku z niezwykłą modą na maskotki, w internecie aż roiło się od prowokacji, oszustw i żartów kosztem zaślepionych maniaków Świeżaków. Poniżej przedstawiamy jedynie niewielką część przykładów naiwności rodziców i pomysłowości internetowych trolli.
Galeria:
Przykłady oszustw, prowokacji, memów i kłótni związanych ze Świeżakami