Mieszkańcy bloku przy ulicy Kalinowej doliczyli się aż 30 martwych ptaków w okolicy swojego podwórka. To głównie gołębie, kosy i cukrówki. W rozmowie z lokalnym portalem jaw.pl potwierdzili, że regularnie dokarmiają okoliczne ptactwo. Ich zdaniem śmierć aż tylu istot jasno wskazuje na otrucie. Ktoś musiał dosypać czegoś do rzuconej przez nich karmy. O sprawie zawiadomili policję, straż miejską oraz powiatowy inspektorat weterynaryjny. Własny materiał o zdarzeniu zrobił też Polsat News.
– Kos leżał do góry łapkami i kwilił, to było okropne – opowiadała mieszkanka osiedla. – Rozpłakałam się – mówiła z bólem kobieta. – Ze wstępnych przypuszczeń wynika, że ptaki mogły zostać otrute. Potwierdzenie co się tak naprawdę wydarzyło otrzymamy po wykonaniu badań toksykologicznych – oświadczyła w rozmowie z telewizją mł. asp. Katarzyna Kępka z policji w Jaworznie.