„PZPN zamknął zbiórkę na Pawła Kryszałowicza i weźmie na siebie koszt jego leczenia. Wielkie brawa” - napisał na Twitterze szef portalu Weszło.com, Krzysztof Stanowski. Internauci twierdzą, że do przyspieszenia procedur zmobilizował działaczy Polskiego Związku Piłki Nożnej koszykarz Marcin Gortat, który zaoferował pomoc finansową. Komentujący na Twitterze użytkownicy zwracali uwagę, że dla PZPN kwota 150 tys. złotych to drobnostka i chwalili polskiego filantropa z NBA za zawstydzenie i zmotywowanie działaczy. Inni z kolei podkreślali, że jako osoba prywatna zawodnik nie musiał tracić czasu na zbieranie pieniędzy, a PZPN nie funkcjonuje w tak „nieformalny” sposób, jak za czasów Grzegorza Laty.
twittertwittertwitter
Rak jelita
O problemach zdrowotnych byłego reprezentanta Polski w piłce nożnej pisaliśmy w czwartek 22 lutego. „Paweł Kryszałowicz ma przed sobą najważniejszy mecz do wygrania. U byłego reprezentanta Polski zdiagnozowano raka jelita i potrzebuje kosztownego leczenia onkologicznego, które chce wzmocnić metodami naturalnymi. Paweł chce połączyć obie terapie, aby żyć dlatego potrzebuje każdego wsparcia. Musimy mu pomóc” – informował Pomorski Związek Piłki Nożnej.
Internauci zebrali ponad 50 tys.
Zbierane przez internet środki finansowe miały być przeznaczone na leki niezbędne przy terapii oraz wyjazd do specjalistycznej kliniki w Meksyku lub w Niemczech. Internetową zbiórkę zorganizowała jego znajoma Katarzyna Przybyszewska. Celem było zgromadzenie 150 tysięcy złotych. Do momentu wkroczenia Gortata zebrano ponad 57 tysięcy złotych.
Pamiętny gol
43-letni piłkarz rozegrał 33 spotkania w reprezentacji Polski i strzelił 10 goli, w tym jednego na mistrzostwach świata 2002 – w wygranym 3-1 meczu ze Stanami Zjednoczonymi. Grał w klubach Amica Wronki, Eintracht Frankfurt oraz Wisła Kraków. Ogółem w polskiej ekstraklasie rozegrał 219 meczów, w których strzelił 69 goli.