Pytanie zadane ankietowanym brzmiało dokładnie: „Czy akceptujesz stosowanie klapsów u dzieci?”. Aż 47,6 proc. badanych odpowiedziało, że „tak”, dopuszcza tego rodzaju kary cielesne. Na takie rozwiązania nie godzi się 36,1 proc. ankietowanych, a 16,3 proc. Polaków nie ma w tej kwestii określonego zdania.
Jeśli chodzi o podział według płci, kary cielesne częściej akceptują mężczyźni. To odsetek 57 proc. w stosunku do 38 proc. u kobiet. Zwykle też poglądy tego typu wiążą się z wiekiem. Powyżej 50 lat klapsy dopuszcza 52 proc. badanych. Podobny wpływ na odpowiedź ma miejsce zamieszkania – dla miast od 20 do 99 tysięcy mieszkańców jest to 52 proc., oraz dochody – wśród osób zarabiających poniżej tysiąca złotych klapsy akceptuje 61 proc. badanych.
W rozmowie z RP.pl rzecznik praw dziecka Marek Michalak przypominał, że w Polsce od 2010 roku obowiązuje całkowity zakaz wymierzania dzieciom kar cielesnych, w tym oczywiście także klapsów. Zwrócił też uwagę na poprawiające sięw tym zakresie statystyki. Według CBOS w 2008 roku na uderzenie dziecka godziło się aż 78 proc. badanych.
Czytaj też:
Dzieci biednych i bogatych rodziców miały pokazać ulubione zabawki. Zobaczcie efekty