Policjant Michael Patterson nigdy nie zapomni kontroli drogowej, którą przeprowadził 1 czerwca w Kingwood Township w New Jersey w Stanach Zjednoczonych. Zatrzymał przypadkowy samochód i poprosił kierowcę o dowód rejestracyjny i ubezpieczenie. Kiedy otrzymał dokumenty, okazało się, że wychowywał się w okolicy, z której pochodził kierowca. Był nim emerytowany policjant Matthew Bailly, który, jak się okazało z rozmowy… 27 lat wcześniej odebrał poród Pattersona.
Wymiana zdań i wspólne zdjęcie
– Tam odebrałem swoje pierwsze dziecko. Dokładnie w tym domu – opowiadał emerytowany funkcjonariusz. – W domu? - dopytał się Patterson.
– Tak, w sypialni. Sam je odebrałem – sprecyzował były policjant. – To byłem ja – odparł Patterson, wyciągając rękę do funkcjonariusza, który pomógł jego matce przy porodzie. – Miło było pana poznać – podziękował emerytowanemu funkcjonariuszowi.
Mężczyźni następnie zrobili wspólnie zdjęcia, które zostały opublikowane w mediach społecznościowych policji z New Jersey. Obaj policjanci byli wzruszeni, widząc jakie znaczenia miała i będzie miała ich służba.
Czytaj też:
36-latka ukradła z marketu naklejki i karty z piłkarzami. Stanie przed sądem