– Trzeba było poodkręcać wszystkie sitka, zabronić nie mycia, ale kąpieli. Na koniec odkazić wodę przegrzewając ją do temperatury powyżej 72 stopni – tłumaczył prezes szpitala w Kościerzynie Wiktor Hajdenrajch. Zaznaczył, że sytuacja jest już pod kontrolą.
W związku z bakterią w całym szpitalu zakazano korzystania z pryszniców. Na oddziale dziecięcym nie ma ciepłej wody i nie są przyjmowani nowi pacjenci. Dzieci odsyłane są do szpitali w Trójmieście oraz Kartuzach.
Zachorowania wywołane przez pałeczki Legionella określane są jako legionelozy, a najczęściej występujące typy zachorowań to: choroba legionistów (ciężkie zapalenie płuc) i gorączka Pontiac. – W przypadku legionellozy śmiertelność wynosi od 5 do 20 proc. Objawy są typowe jak te występujące przy zapaleniu płuc. Z kolei gorączka Pontiac przypomina grypę – przekazała Grażyna Greinke, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kościerzynie.