Lekarz weterynarii Karolina Szarowska podzieliła się w sieci zdjęciem i nagraniem z nietypowego porodu, do jakiego przyjechała. Urodzone ciele ma dwie głowy.
„Nie mam ochoty na trzecią wypadniętą macicę. A tu dziś taki kwiatek. W stylu »co dwie głowy, to nie jedna«. Wydostanie tego żywego było cudem” – napisała Karolina Szarowska na Facebooku zamieszczając zdjęcia oraz nagranie przedstawiające zwierze.
Cielak jest płci męskiej, obie głowy mają odruch ssania. Na razie nie wiadomo, czy przeżyje, we wpisie w sobotę weterynarz poinformowała, że na razie udało mu się wytrzymać noc. Urodził się w piątkowy wieczór. Lekarz poinformowała ponadto, że nie był to pierwszy poród tej krowy. Poprzedniego cielaka niestety trzeba było uśpić zaraz po porodzie, ponieważ nie miał tylnych nóg.
O przyszłości zwierzęcia zdecyduje jego właściciel.
Źródło: rp.pl