Uczestnicy seks-imprezy w Borowlanach pod Mińskiem po akcji tamtejszej milicji najedli się nie tylko strachu, ale i wstydu. Białoruski resort spraw wewnętrznych postanowił bowiem opublikować w internecie nagranie z zatrzymania. Podczas nalotu na dom jednorodzinny złapano w sumie 34 mężczyzn i 18 kobiet. Wśród nich byli m.in studenci i małżeństwa. Organizatorzy spotkania usłyszeli zarzuty czerpania korzyści z nierządu.
Impreza we wsi Borowlany była płatna. Za cenę od 200 do 370 rubli, czyli równowartość od 370 do 680 złotych, uczestnicy mogli liczyć na nielimitowane napoje, posiłki oraz usługi prostytutek. Całe wydarzenie zorganizowane zostało 28 lipca w sobotę. Opisujące milicyjną akcję media podkreślają, że podobne seks imprezy to coraz częstszy problem na Białorusi. Wiceszef tamtejszego MSW opowiadał dziennikarzom, że w podobnych imprezach uczestniczą osoby o różnej orientacji seksualnej i różnych preferencjach, z których wymienił BDSM.
Czytaj też:
Seks grupowy w Pałacu Kultury i Nauki? „Wydarzenie nie łamie żadnych przepisów”
Zdjęcia z akcji białoruskich służb w domu publicznym