Tragiczna śmierć nowożeńców. Właśnie zaczynali swój miesiąc miodowy

Tragiczna śmierć nowożeńców. Właśnie zaczynali swój miesiąc miodowy

Sesja ślubna Amy i Stephena
Sesja ślubna Amy i Stephena Źródło: Facebook / Brandon Wilding, Amy Moffat
Para nowożeńców ze stanu Utah zginęła w wypadku samochodowym. Ich pojazd dachował, kiedy jechali w podróż poślubną. Tę tragiczną historię opisał Fox News.

Nowożeńcy z Utah rozbili się w niedzielę 26 sierpnia w stanie Waszyngton. Rozpoczynali właśnie swój miesiąc miodowy i zmierzali na odłożony po ślubie urlop. Według służb obecnych na miejscu wypadku, ich samochód dachował i kilkukrotnie przetoczył się, powodując śmierć obu pasażerów. Według policji przyczyną zdarzenia było zmęczenie 28-letniej Amy Moffat, która kierowała pojazdem. Śledczy sądzą, że przysnęła za kierownicą. Kiedy jej samochód zjeżdżał do lewej strony jezdni, kobieta gwałtownie odbiła w przeciwną stronę, przewracając pojazd.

Świadkiem całego zdarzenia był Spencer Luczak, przyjaciel pary, który towarzyszył im w podróży, jadąc za nimi drugim samochodem. – Szekspir nie napisałby takiej historii – skomentował całe zdarzenie w rozmowie z Fox 13 Now. Opowiadał, że od razu pobiegł do rozbitego pojazdu, ale jeszcze zanim dotarł do wraku, „wiedział” o ich śmierci. – Oglądałem ich dorastających wspólnie, jeżdżących razem na rowerach, razem uśmiechniętych i razem roześmianych. I oglądałem ich razem umierających, ale byli wcześniej razem przed ołtarzem, co daje mi gwarancję, że są nadal ze sobą – powiedział.

Czytaj też:
Znany youtuber wśród ofiar śmiertelnych tragicznego wypadku

Galeria:
Sesja ślubna Amy i Stephena. Byli małżeństwem zaledwie przez 15 dni
Źródło: Fox News