Trzeba przyznać, że nieczęsto widuje się tak wyglądające koty. Kiedy widoczny na zdjęciach powyżej zwierzak trafiał do schroniska w Gardnerville w Nevadzie, ledwo potrafił się poruszać. Z powodu nadwagi i nadmiernego, długo nie czyszczonego owłosienia, kot dorobił się też wielu ran, wplątując w różne przedmioty. W takim właśnie stanie 13 sierpnia został porzucony przed drzwiami schroniska.
Zamontowane przed wejściem kamery zarejestrowały, jak właściciel czworonoga zostawia go w kontenerze na wycieraczce placówki i ucieka bez słowa wyjaśnienia. Zwrócono jednak uwagę, że mężczyzna mógł owego kota znaleźć, a zresztą lepiej przynieść zwierzę do specjalistów, niż porzucać je z odludnych miejscach.
Jak tłumaczą pracownicy schroniska, przypadki takie jak ten są najlepszym uzasadnieniem dla wszelkiego rodzaju datków i wpłat na konta organizacji pomagających zwierzętom. Dzięki odpowiednim środkom, aktywiści byli w stanie powierzyć podrzutka weterynarzom, którzy ogolili i oczyścili z ran ciało biednego zwierzaka. Wcześniej jednak, z uwagi na przypominające dredy kłaki, zwierzę ochrzczono na cześć legendy muzyki reggae – Bob Marley. Jego nowe zdjęcia pojawiły się już w sieci.
Czytaj też:
500 kleszczy na ciele małego kundelka. Te zdjęcia pokazują, jak cierpiało zwierzę
Kot Bob Marley