W całej Unii Europejskiej do czasu zimowego wraca się w ostatnią niedzielę października, a na czas letni przechodzi się w ostatnią niedzielę marca. Mówi o tym obowiązująca bezterminowo dyrektywa UE ze stycznia 2001 r.: Począwszy od 2002 r. okres czasu letniego kończy się w każdym państwie członkowskim o godz. 1 czasu uniwersalnego (GMT), w ostatnią niedzielę października. W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Kolejne takie rozporządzenie rząd wydał na początku listopada 2016 roku. Przedłuża ono stosowanie czasu letniego i zimowego do 2021 roku.
Kampania PSL i ankieta KE
Może się to jednak zmienić, bo w październiku ubiegłego roku sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych poparła jednogłośnie projekt ustawy autorstwa posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego, który zakłada brak zmiany czasu na letni i zimowy. Według propozycji PSL czas letni miałby obowiązywać cały rok. Rezygnację ze zmian czasu rozważa też Komisja Europejska, która pod koniec sierpnia zamknęła nieoficjalną ankietę internetową. W badaniu wzięło udział około 4,6 miliona Europejczyków, z czego 80 proc. opowiedziało się przeciwko zmianom czasu.
Kiedy i jak zmieniamy czas w tym roku?
Tej jesieni zmiana czasu z letniego na zimowy przypada dokładnie 28 października. To przejście jest lepiej przyjmowane przez organizm, ponieważ wiąże się z dłuższym o godzinę snem. Tej nocy zegarki w urządzeniach elektronicznych przestawią się automatycznie z godziny 3:00 na 2:00. Pozostałe sprzęty będziemy musieli przestawić ręcznie. Na szczęście nie musimy w tym celu zrywać się w środku nocy – możemy zrobić to przed snem, lub po przebudzeniu.
Zmiana czasu szkodzi zdrowiu?
Odbywająca się dwa razy w roku zmiana czasu ma się przyczynić do efektywniejszego wykorzystania światła dziennego i oszczędności energii, choć opinie co do tych korzyści są podzielone. Jak tłumaczył szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, propozycja PSL jest umotywowana m.in. względami ekonomicznymi, zdrowotnymi i społecznymi. Kosiniak-Kamysz przekonywał, że zmiana czasu powoduje – poza stratami ekonomicznymi – m.in. więcej wypadków samochodowych, incydentów sercowo-naczyniowych, w tym zawałów.
Skąd wzięła się zmiana czasu?
Wprowadzenie czasu letniego, tj. przesuwanie wskazówek zegarów o godzinę do przodu w okresie wiosenno-letnim, jako pierwszy proponował podobno Benjamin Franklin w XVIII. Miało to pomóc lepiej dopasować czas aktywności człowieka do godzin, w których jest najwięcej światła słonecznego i przynieść oszczędności. Dlatego też czas letni określa się w języku angielskim, jako „czas oszczędzający światło dzienne”. W Polsce zmiana czasu została wprowadzona w okresie międzywojennym, następnie w latach 1946-1949, 1957-1964, a od 1977 r. stosuje się ją nieprzerwanie.
W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Poprzednie obowiązywało do 2016 roku. Na początku listopada 2016 roku rząd wydał rozporządzenie, które przedłuża stosowanie czasu letniego i zimowego do 2021 roku.
Czytaj też:
Początek transmisji z meczu Anglików w czarno-białych kolorach. Nadawca tłumaczy decyzję