Do zdarzenia doszło w piątek 14 września nad ranem w dzielnicy Kiedrzyn w Częstochowie. Oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie pożaru domu. Kiedy strażacy weszli do środka okazało się, że w jednym z pomieszczeń znajduje się nadpalone ciało kobiety. 75-latka miał związane ręce i nogi oraz uraz głowy. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził jej zgon. W domu widoczne były ślady plądrowania. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że sprawca uderzył kobietę, skrępował, okradł, a następnie podpalił benzyną. Śledczy natychmiast podjęli działania, które doprowadziły ich do podejrzanego o udział w tej makabrycznej zbrodni. Okazało się, że to 16-latek mieszkający na sąsiedniej posesji. Chłopak został zatrzymany.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu w Prokuraturze Rejonowej Częstochowa-Północ zarzutów zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, rozboju i kradzieży. Sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Prokurator, wspólnie ze śledczymi z częstochowskiego wydziału kryminalnego ustalają szczegóły. Zwrócił się już do sądu rodzinnego z wnioskiem, by 16-latek mógł odpowiadać jako osoba dorosła. Sąd przystał na to rozwiązanie. Zatrzymanemu 16-latkowi grozi kara maksymalnie 25 lat więzienia.
Czytaj też:
Atak nożownika w Sosnowcu. Mężczyzna zabił 62-latkę