Makijaż kojarzy wam się tylko z kobietami? Po tym, jak obejrzycie zdjęcia Stanisława Wołosza możecie zmienić swoje myślenie o używaniu kosmetyków. Rzekomo najpopularniejszy „Beauty Boy” w Polsce, który w mediach społecznościowych przedstawia się jako Staś Wołosz udowadnia, że kolorowe kosmetyki mogą posłużyć nie tylko płci żeńskiej.
O 18-latku niedawno pisała Wirtualna Polska. Staś Wołosz wyjaśniał, że makijażem zainteresował się jeszcze w gimnazjum. – Któregoś dnia siedziałem w domu, trochę się nudziłem i postanowiłem pomalować czy raczej – namalować sobie brwi, żeby zrozumieć, o co chodzi z tą modą. (...) Okazało się, że nie jest to szczególnie trudne, a do tego całkiem przyjemne – mówił.
Nastolatek zaczął się edukować w dziedzinie makijażu i jak przekonuje, maluje się, bo poprawia mu to humor. 18-latek nie ukrywał w rozmowie z portalem, że drażni go, że budzi sensację na ulicach. Stara się jednak nie zwracać uwagi na negatywne reakcje. Staś Wołosz regularnie zamieszcza posty na swoim Instagramie, gdzie obserwuje go ponad 34 tys. osób. Tam można oglądać jego makijaże oraz inne, bardziej prywatne zdjęcia. Ponadto Wołosz prowadzi swój kanał na YouTube, gdzie używa nazwy „Stysio”.
Czytaj też:
21-latka z Rosji podbija Instagram. Okrzyknięto ją „najpiękniejszą na świecie”
Stanisław Wołosz, najpopularniejszy "Beauty Boy" w Polsce