Veronika Didusenko już cztery dni po finałowej gali dowiedziała się, że straci koronę Miss Ukrainy. Powodem zamieszania są fałszywe dane, które 23-latka wpisała w obowiązkowej ankiecie. Formularz musi wypełnić każda kandydatka, która chce wziąć udział w konkursie. Didusenko zadeklarowała, że nie jest mężatką i nie ma dziecka.
Szybko wyszło na jaw, że kobieta ukryła prawdę o swoim życiu. Okazało się, że 23-latka ma 4-letnie dziecko i jest po rozwodzie. W mediach społecznościowych uczestniczki konkursu nie ma co prawda zdjęć świadczących o tym, że jest matką, ale do organizatorów gali zaczęły docierać wiadomości od anonimowych osób. Sugerowano, że Didusenko mogła skłamać w ankiecie.
O tytuł Miss Ukrainy nie mogą ubiegać się mężatki, rozwódki i matki, więc uznano, że 23-latka musi stracić koronę, ponieważ złamała regulamin. Podkreślono, że nie ma ona prawa reprezentować Ukrainy na Miss Universe. Didusenko zostanie zastąpiona przez inną kandydatkę, która brała udział w konkursie. 23-latka nie wyjaśniła, dlaczego napisała nieprawdę w ankiecie. Na swoim Instagramie zamieściła jedynie zdjęcie z krótkim wpisem, w którym podziękowała za „szczere wsparcie” w trudnym dla niej czasie.
Czytaj też:
21-latka z Rosji podbija Instagram. Okrzyknięto ją „najpiękniejszą na świecie”
Veronika Didusenko straciła tytuł Miss Ukrainy