Tomasz Kwiatkowski to wicedyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Ostrowcu Świętokrzyskim. Jest jednocześnie nauczycielem HIS-u, historii i społeczeństwa. To właśnie podczas lekcji tego przedmiotu miał obiecywać uczniom, że dostaną piątki, jeśli tylko stawią się na spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim, który przyjechał do miasta.
Uczniowie o sugestii nauczyciela donieśli dziennikarzom lokalnej stacji radiowej, a do dyrektora zwróciła się „Rzeczpospolita”. Ten początkowo twierdził, że niczego nie obiecywał, a tylko opowiadał o wizycie premiera i podkreślał, że uczestnictwo w spotkaniu z nim jest dobrowolne. Później jednak w jego wersji pojawiły się słowa całkowicie przeciwne do tych twierdzeń.
– W tej chwili nie pamiętam, jaki był tok tej rozmowy, ale być może powiedziałem coś o wyróżnieniu uczniów, którzy przyjdą na spotkanie. Nie pamiętam w tej chwili, czy to miały być piątki, czy jakiś inny sposób wyróżnienia. Być może miała być to ocena za aktywność, a nie za wiedzę – przyznał. – Premier rządu polskiego przyjeżdża do Ostrowca, to warto by młodzież go poznała – dodawał.
Radio Ostrowiec przypomina, że dyrektor I LO, Dariusz Kaszuba, kandyduje na prezydenta miasta z listy PiS.
Czytaj też:
Polityczna impreza w sądzie, w godzinach rozpraw. „Ludzi na korytarzu mijali kelnerzy z sałatkami”