Jak informuje gazeta.pl, zawiadomienie o odnalezieniu ciała noworodka zgłoszone zostało w sobotę 17 listopada około godziny 4 nad ranem. Sierż. szt. Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach przekazał dziennikarzom portalu, że ciało przywieziono z jednego z europejskich krajów razem z używanymi ubraniami. Na zwłoki natrafił jeden z pracowników sortowni. Policja przesłuchuje obecnie świadków i czeka na ustalenie przyczyny zgonu dziecka. Sekcja zwłok odbędzie się na początku przyszłego tygodnia. Gazeta.pl informuje, że dostawa ubrań, w której znaleziono ciało, pochodziła z Niemiec. Innym tropem policji jest jeszcze Holandia, gdzie także mogło dojść do podrzucenia zwłok.
Czytaj też:
Małpa porwała 12-dniowe dziecko. Ugryzienia okazały się śmiertelne