20-letnią żonę zamurował w piwnicy. Po 20 latach morderca z Debrzna stanął przed sądem

20-letnią żonę zamurował w piwnicy. Po 20 latach morderca z Debrzna stanął przed sądem

Debrzno
Debrzno Źródło: Wikimedia Commons / MOs810
We wtorek 8 stycznia w Słupsku rozpoczął się proces 43-letniego Daniela M. z Debrzna. Jest oskarżany o zabicie swojej żony i zamurowanie jej ciała we własnym domu.

Być może sprawa ta nadal pozostawałaby niewyjaśniona, gdyby do  z gdańskiego Archiwum X nie zwrócił się informator. To właśnie dzięki sugestii tajemniczej osoby funkcjonariusze wyposażeni w georadar pojawili się w domu Daniela M. w Debrznie. Po przeszukaniu piwnicy i rozkuciu betonowej podłogi natrafili na szczątki młodej kobiety.

– Daniel M., mąż, najprawdopodobniej udusił ją kablem elektrycznym. Następnie zwłoki swojej żony umieścił w torbie podróżnej, którą zakopał w piwnicy, a na miejscu ukrycia zwłok wylał posadzkę – przekazał w rozmowie z TVN24 rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku Paweł Wnuk.

Jak ustalono dzięki badaniom DNA, była to poszukiwana Angelika. Przed 20 laty jej ówczesny mąż Daniel M. zgłosił zaginięcie dziewczyny. Przekonywał wówczas, że 20-latka uciekła za granicę. Para miała córkę, dlatego po pewnym czasie mężczyzna wystąpił o rozwód i pobierał zasiłek z funduszu alimentacyjnego. Gdy dziecko miało sześć lat, oddał je na wychowanie rodzicom, a sam zamieszkał z nową partnerką.

Paweł Wnuk przekazał, że Daniel M. nie przyznaje się do winy i odmawia składania wyjaśnień. Podczas pierwszej rozprawy sędzia oddalił wniosek o wyłączenie jawności. Dziennikarze „SE” podają, że w trakcie procesu zostanie przesłuchanych 50 świadków. Oskarżonemu grozi dożywotnie pozbawienie wolności.

Czytaj też:
Śrem. 37-latek oblał żonę substancją łatwopalną i podpalił

Źródło: SuperExpress / TVN24