Policjanci z Zarządu w Katowicach CBŚP prowadzili śledztwo pod nadzorem Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. Sprawa dotyczyła uprowadzenia osoby dla okupu ze szczególnym jej udręczeniem oraz rozboju. Z ustaleń śledczych wynikało, że motywem działania mogły być porachunki konkurencyjnych grup przestępczych i ich walka o wpływy na terenie Śląska.
W 2002 roku sprawcy, podając się za funkcjonariuszy policji, uprowadzili poszkodowanego. Mężczyzna przez kilka dni był przetrzymywany i bity m.in. metalowymi przedmiotami. Dodatkowo zażądano 80 tys. zł okupu za jego uwolnienie. Pieniędzy nigdy nie dostali, ale uprowadzony, znajdujący się w ciężkim stanie, został uwolniony i porzucony w Gliwicach.
W tamtym okresie, pomimo przeprowadzenia wielu działań, nie ustalono podejrzanych. Dopiero niedawno do śledczych dotarła informacja o możliwości rozwikłania tej zagadki. Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji wspólnie ze śląskimi prokuratorami wyjaśniali okoliczności i zbierali materiał dowodowy.
Akcja została przeprowadzona w minionym tygodniu. Wczesnym rankiem funkcjonariusze CBŚP wsparci przez policjantów ze śląskiego Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji zatrzymali 4 osoby, a kolejne 2 zostały dowiezione m.in. z ZK. W śląskim wydziale zamiejscowym Prokuratury Krajowej przedstawiono zatrzymanym zarzuty m.in.: rozboju, uprowadzenia osoby podając się za funkcjonariusza publicznego i przetrzymywania jej.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego sąd zastosował wobec sześciu podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Czytaj też:
Morderstwo 10-latki. Sprawca przyznał się do winy, jest wideo z jego zatrzymania