Według informacji podawanych przez policję lokalnym portalom, do tragicznego wypadku doszło we wtorek 27 sierpnia około 5:30 rano na ulicy Piłsudskiego w Głogowie. Pojazd zawodnika uderzył w sarnę, która przebijając szybę wpadła do środka, poważnie raniąc kierowcę. Jego samochód wypadł później z drogi i przejechał około stu metrów, zatrzymując się w polu. Godzinna reanimacja nie przyniosła efektów, Dominika nie udało się uratować.
„Żegnaj przyjacielu. Z ogromnym żalem informujemy, że dzisiaj rano odszedł nasz kolega, przyjaciel i wzór godny naśladowania – Dominik Płócienniczak. Zginął w wypadku samochodowym w drodze do pracy. Dominik był wychowankiem naszego klubu i to tutaj zaczęła się jego wielką przygoda z piłką ręczną. Grał również w Piotrkowianinie Piotrków Trybunalski, Virecie Zawiercie, Warmii Olsztyn, Chrobrym Głogów oraz Grunwaldzie Poznań. Dominik miał 34 lata. Wszystkim bliskim składamy głębokie wyrazy współczucia” – pisano na oficjalnym profiluSPR Pabiks Pabianice na Facebooku.
„Wspólnie przeżywaliśmy wiele radości z wygranych, wspólnie smuciliśmy się po porażkach. Był bardzo pozytywnym człowiekiem, często się uśmiechał... Takiego Cię zapamiętamy Dominik!” – komunikatem takiej treści pożegnał zawodnika inny z jego klubów – Chrobry Głogów. Płócienniczak zadebiutował w Superlidze w sezonie 2005/06. W latach 2012-2018 był zawodnikiem Chrobrego Głogów. 34-letni szczypiornista w ostatnim sezonie reprezentował barwy Grunwaldu Poznań.