Informację o śmierci Polaka przekazało armeńskie ministerstwo spraw nadzwyczajnych. Do tragicznego zdarzenia doszło na zboczach góry Aragac – położonego w odległości 50 kilometrów od stolicy najwyższego wzniesienia kraju, będącego wygasłym wulkanem.
Zawiadomienie o ataku zwierzęcia trafiła do lokalnych służb w sobotę 14 września, krótko po godzinie 14 czasu miejscowego. Niedźwiedź spotkał polską parę na wysokości około 3500 metrów. Konfrontacja ze zwierzęciem miała miejsce w trakcie wspinaczki. Mężczyzna spadł ze skały.
Jak pisze RMF24.pl, na tę wysokość pomoc przybyła dopiero po dwóch godzinach. U 33-letniego Polaka stwierdzono poważne obrażenia głowy. Mężczyzna zmarł na miejscu. W ataku niedźwiedzia nie ucierpiała obecna na miejscu kobieta. Została jednak zabrana do szpitala w mieście Asztarak.
Czytaj też:
Pochwaliła się zdjęciami upolowanego niedźwiedzia. Internauci grożą jej śmiercią i gwałtemCzytaj też:
Sensacyjne doniesienia ws. śmierci Magdaleny Żuk. Jej ciało wyrzucono z okna?