„Wszyscy stanęliśmy w obliczu tragedii, która nie jest dla nas wytłumaczalna. Ten czas jest bardzo trudny, nie jesteśmy w stanie dzisiaj wyrazić w jakikolwiek sposób ogromu bólu i żalu jaki nas przepełnia” – napisała rodzina Kaimów.
„Prosimy zatem media i wszystkich o uszanowanie naszej żałoby i potrzeby ciszy. Prosimy o modlitwy, a za każdy gest dobrej woli, wsparcia i współczucia wyrażamy dzisiaj głębokie podziękowania. Na odejście bliskich nie można się przygotować. Śmierć zawsze jest nie na miejscu i zawsze nie w porę – kontynuowali w swoim oświadczeniu.
Na koniec autorzy tekstu podziękowali wszystkim, którzy pomagają im w tej trudnej chwili, przyjaciołom i znajomym i jeszcze raz poprosili o „zrozumienie ich sytuacji”.
Wybuch gazu w Szczyrku
W środę wieczorem eksplozja gazu w Szczyrku doprowadziła do zawalenia trzypiętrowego domu. W katastrofie zginęło 8 osób – czterech dorosłych i czworo dzieci. Według wstępnych ustaleń śledczych, przyczyną wybuchu mogło być uszkodzenie gazociągu w trakcie robót budowlanych, prowadzących w sąsiedztwie budynku.