W poniedziałek 16 grudnia rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało o incydencie na pokładzie samolotu z Mineralnych Wód do Nowosybirska. Jak przekazano w oficjalnym komunikacie, na terenie portu lotniczego Nowosybirsk-Tołmaczowo miała interwencja policji, wywołana „niewłaściwym zachowaniem jednego z pasażerów”.
Na czym polegało owo niewłaściwe zachowanie? Jak zeznają świadkowie, znajdujący się pod wpływem alkoholu mężczyzna zachowywał się w nieprzyzwoity sposób w stosunku do stewardess, a na uwagi obsługi i współpasażerów reagował agresją. W końcu zapragnął porozmawiać z kapitanem i próbował otworzyć drzwi do kokpitu. Przerażeni niebezpieczną sytuacją pracownicy obsługi musieli skrępować niesfornego mężczyznę. Pomogli w tym inni podróżni, którzy mieli już dosyć kłopotliwego pana.
Interweniujący policjanci zastali awanturującego pasażera skrępowanego pasami oraz taśmą. Nagrali jego zachowanie i zaprowadzili go na komisariat, gdzie nadal nie chciał się uspokoić. W końcu umieścili go za kratami. Dopiero następnego dnia można było z nim normalnie porozmawiać.
Czytaj też:
Pijany kierowca wjechał pod pociąg. Wiózł dwoje dzieciCzytaj też:
Jolanta Kwaśniewska mówiła o przypadłości męża. „Ma nietolerancję alkoholu”