Nowe informacje ws. zabójstwa 9-latka w Turku. Brat usłyszał zarzuty

Nowe informacje ws. zabójstwa 9-latka w Turku. Brat usłyszał zarzuty

Policja, zdjęcie ilustracyjne
Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / Rafal Olechowski
Podejrzewany o śmiertelne ranienie nożem swojego brata 19-letni Maciej J. z Turku usłyszał już zarzut zabójstwa. Do tragedii doszło w w Sylwestra około południa. Początkowo media podały, że motywem był spór o dostęp do komputera, jednak prokuratura obecnie nie potwierdza żadnej wersji.

Za zabójstwo 19-latkowi grozi kara minimum ośmiu lat więzienia, a maksymalnie nawet dożywotnie pozbawienie wolności. Jak przekazała prokuratura dziennikarzom Polsat News, decyzja o areszcie tymczasowym ma zapaść jeszcze 2 stycznia. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koninie Aleksandra Marańda podkreślała, że podejrzany nie przyznał się do winy i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.

Sekcja zwłok wykazała wstępnie, że 9-letni Adam najprawdopodobniej został kilkukrotnie raniony nożem kuchennym, zabezpieczonym przez przeszukujących mieszkanie policjantów. Miał umrzeć „śmiercią nagłą i gwałtowną”. Podkreślono przy tym, że motyw zabójstwa nie został jeszcze ustalony. Zawiadomienie o awanturze domowej wpłynęło na komendę powiatową policji w Turku 31 grudnia około 12:45. Na miejscu zastano ciało 9-latka, jednak podjęta reanimacja nie pomogła uratować dziecka.

Podejrzany o zabójstwo Maciej J. był w domu w momencie przyjazdu policji. Na miejscu znajdowały się także matka i babcia braci. Funkcjonariusze wezwani do tego zgłoszenia stwierdzili, że 19-latek nie był pod wpływem alkoholu, jednak pobrali jego krew, by wykluczyć wpływ środków odurzających.

Czytaj też:
Brutalne zabójstwo w Wieliczce. Zmasakrowane zwłoki znaleziono w taczkach
Czytaj też:
Zakatował 73-latkę z Hajnówki. Przełom ws. zbrodni sprzed 23 lat

Źródło: Polsat News