Sprawę pobicia 27-latka jako pierwszy opisał portal egryfino.pl. Ofiara policjantów w rozmowie z dziennikarzami przyznała, że była pod wpływem alkoholu, jednak dobrze pamięta przebieg całego zajścia. Mężczyzna czekał na autobus, kiedy nadjechał patrol policji. – Wstałem i chciałem odejść, by uniknąć dyskusji. Nic nie zrobiłem, nie chciałem uciekać – tłumaczył.
Jeden z policjantów siłą posadził mężczyznę, szarpiąc go i kopiąc. Na 7-minutowym nagraniu widać też, jak 27-latek jest podduszany i uderzany w brzuch przez mundurowych. Przyznał, że nie powiedzieli przy tym ani słowa i nie zwracali uwagi, kiedy przypomniał im o kamerze monitoringu.
Na stronie internetowej policji pojawiło się oświadczenie w tej sprawie. „W dniu 7 stycznia 2020 r. w godzinach rannych Komendant Powiatowy Policji w Gryfinie otrzymał informację o przeprowadzonej w poprzednim dniu interwencji przez policjantów w Nowym Czarnowie. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy i wykonana analiza wskazuje, że funkcjonariusze niewłaściwie użyli siły fizycznej podczas przeprowadzonej interwencji” – czytamy.
„Na tej podstawie szef gryfińskich policjantów podjął decyzję o wszczęciu przeciwko obu funkcjonariuszom postępowań dyscyplinarnych i zawieszeniu ich w służbie. Czynności prowadzone są w kierunku wydalenia policjantów ze służby. O sprawie powiadomiona została prokuratura oraz Biuro Spraw Wewnętrznych Policji. Zachowanie funkcjonariuszy jest nieakceptowalne. Dla osób, które nie przestrzegają przepisów prawa nie ma miejsca w szeregach Policji” – czytamy dalej w oświadczeniu.
Czytaj też:
Czołowy obrońca praw człowieka zaatakowany. Pokazał zdjęcia po pobiciuCzytaj też:
Atak na działaczy rozdających posiłki bezdomnym. Policja na tropie trzeciego napastnika