Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek 27 stycznia wczesnym rankiem w Iranie. Samolot Caspian Airlines 6936 leciał z Teheranu i miał wylądować na lotnisku Mahshahr na południowym zachodzie kraju. Jednak w czasie lądowania wypadł z pasa startowego lotniska i ze schowanym podwoziem zatrzymał na pobliskiej autostradzie.
Pasażerowie szybko opuścili pokład samolotu. Wkrótce pojawili się ratownicy, a strażacy rozpylali wodę na samolot. Chociaż trudno w to uwierzyć, nikomu nic się nie stało.
– Samolot nie stanął w ogniu, a wszyscy pasażerowie bezpiecznie opuścili pokład – powiedział dyrektor zarządzający lotniskami w prowincji Chuzestan Mohammad Reza Rezaei.
Zdjęcia i filmy z miejsca wypadku szybko trafiły do mediów społecznościowych.
twittertwitter
Przyczyna wypadku jest wciąż badana. Z wstępnych informacji wynika, że pilot mógł mieć kłopoty z wysunięciem podwozia.
Jak informuje TVN24, irańskie linie lotnicze nękane są przez liczne awarie techniczne, za które władze w Teheranie obwiniają nakładane przez Amerykanów sankcje, które uniemożliwiają wymianę przestarzałej floty lub zakup na Zachodzie części zapasowych.