„Wow. 12 dni temu zacząłem milczącą medytację na pustkowiu. Byliśmy totalnie odcięci od świata. Bez telefonów, bez komunikacji itp. Nie mieliśmy pojęcia, co dzieje się poza ośrodkiem – napisał Jared Leto, amerykański aktor i wokalista zespołu 30 Seconds to Mars na swoim Twitterze.
Bo wyjściu z ośrodka w poniedziałek 16 marca Leto był zdumiony tym jak pandemia koronawirusa w zaledwie kilkanaście dni „zmieniła” świat.
„Wróciliśmy wczoraj do zupełnie innego świata. Takiego, który zmienił się na zawsze. To nie do pojęcia. Dostaję wiadomości od rodziny i przyjaciół z całego świata i dowiaduję się, co się dzieje”. – napisał. – „Mam nadzieję, że z wami i waszymi bliskimi wszystko ok. Przesyłam wszystkim pozytywną energię” – dodał.
Koronawirus w Stanach Zjednoczonych
Według informacji na wtorek 17 marca, w Stanach Zjednoczonych od początku epidemii potwierdzono 5,677 przypadków zakażenia koronawirusem. Od poprzedniego dnia przybyło 1014 zakażonych osób. Łącznie z powodu COVID-19 w USA zmarło do tej pory 96 osób.
Czytaj też:
Dopiero dziś uczestnicy „Big Brothera” dowiedzą się o koronawirusie. Obejrzą nagrania od rodzin