W sobotę 28 marca policjanci interweniowali w związku z imprezą organizowaną w jednej z restauracji w centrum Środy Wielkopolskiej. Na miejscu okazało się, że w lokalu zorganizowano chrzciny. „Blisko 20 osób spotkało się mimo zakazu zgromadzeń, mimo apeli, komunikatów i próśb. Skończyło się na mandatach i poleceniu powrotu do domów” – informują policjanci.
Jak informuje TVN24, funkcjonariusze wszystkich uczestników imprezy i właściciela lokalu ukarali mandatami po 100 złotych. „Apele «ogranicz kontakt z innymi» powtarzamy do znudzenia, a mimo to trafiają się ludzie skrajnie nieodpowiedzialni” – napisali policjanci na Facebooku.
Na chrzciny mimo kwarantanny
Jeszcze większą nieodpowiedzialnością wykazała się z kolei 50-letnia mieszkanka Wielenia, która również udała się na chrzciny. Problem jednak w tym, że była poddana domowej kwarantannie.
Jak informuje Policja z Czarnkowa, w niedzielę policjanci z wieleńskiego komisariatu podczas sprawdzania osób objętych kwarantanną natrafili na przypadek niestosowania się do decyzji o przymusowej kwarntannie. Podczas kontroli jednej z mieszkanek Wielenia okazało się, że zamiast przebywać w domu, 50-latka pojechała na chrzciny do wnuka.
Teraz kobieta odpowie przed sądem. Za nie stosowanie się do wytycznych służb sanitarnych grozi jej grzywna do 5 000 złotych. Ponadto służby sanitarne mogą nałożyć na kobietę karę administracyjną w wysokości 30 000 złotych.
Czytaj też:
Policjanci skontrolowali prawie 150 tys. osób poddanych kwarantannie w ciągu doby. Kilkaset naruszeń