„Ponieważ państwo swoje lasy zamyka, to ja zapraszam do prywatnego lasu w Józefowie (koło ulicy Ejsmonda)" – napisał w niedzielę na Facebooku poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke. Do wpisu załączył swoje zdjęcie z psem Odim na którym widać też przybity do drzewa napis „Las prywatny, wolno wchodzić”, pod którym widnieje jego podpis.
W ten sposób polityk Konfederacji odpowiedział na ogłoszony przez Lasy Państwowe z powodu epidemii koronawirusa tymczasowy zakaz wstępu do lasów i parków narodowych.
Zakaz wstępu do lasów
„Niestety ostatnie dni pokazują, że mimo próśb i apeli, wciąż dużo osób wykorzystuje czas odizolowania na pikniki i towarzyskie spotkania, m.in. na terenach zarządzanych przez Lasy Państwowe” – czytamy w wydanym kilka dni temu przez Lasy Państwowe komunikacie.
„Dlatego na podstawie art. 11 ust. 2 ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych i w związku z § 17 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 31 marca 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, dyrektor generalny Lasów Państwowych polecił wprowadzić okresowy zakaz wstępu - do 11 kwietnia br. włącznie. Straż Leśna będzie egzekwowała przestrzeganie tego zakazu” – brzmi komunikat opublikowany 3 kwietnia.
Czytaj też:
Prymas: Łamanie zakazów podczas epidemii to grzech. Dlaczego mamy czynić ze świąt święta śmierci?