Przez pół roku nikt nie zgłosił się po wygraną. Fortuna z loterii przepadła

Przez pół roku nikt nie zgłosił się po wygraną. Fortuna z loterii przepadła

Lotto, loteria, zdjęcie ilustracyjne
Lotto, loteria, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia
Szczęśliwiec, który skreślił wygrywający los w Swindon w Wielkiej Brytanii, nie zgłosił się pod odbiór nagrody wynoszącej milion funtów. Organizatorzy czekali przez pół roku, by w końcu ogłosić, że cała suma trafi do organizacji charytatywnych.

Pomimo upływu sześciu miesięcy od ogłoszenia wyników, nie znaleziono osoby posiadającej zwycięski kupon brytyjskiej National Lottery. Nie pomógł w tej sytuacji nawet półroczny okres oczekiwania, właściciel odpowiednich liczb nie zgłosił się po odbiór nagrody. Mowa tu o niebagatelnej sumie miliona funtów, czyli około 5 mln 128 tys. złotych.

Jak przekazuje BBC, o sprawie niechcianej nagrody wypowiedział się Andy Carter z National Lottery. – Poszukiwaliśmy osoby będącej właścicielem kuponu, aby wręczyć jej nagrodę. Niestety, potwierdzam, że właściciel kuponu nie zgłosił się po wygraną w terminie i w ten sposób stracił sporą sumę pieniędzy – ogłosił. Jak dodawał, by uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości, uczestnicy będą zachęcani do grania online. W przypadku uzyskania wygranej zawsze zostaną powiadomieni online.

Zgodnie z zapewnieniami National Lottery, nieodebrana nagroda w całości zostanie przekazana na ręce organizacji charytatywnych.

Czytaj też:
Padła „szóstka” w Lotto. Szczęśliwiec zgarnie 23,7 mln złotych
Czytaj też:
Czuwał nad loterią McDonald's, wykradł miliony dolarów. Wkrótce premiera serialu „McMiliony”
Czytaj też:
Mówiła, że wygrała na loterii, zapłaciła za zakupy klientów sklepu. Okazało się, że to znana piosenkarka

Źródło: BBC