Ervina i Prefina Bangalo urodziły się 29 czerwca 2018 r. w Mbaiki w Republice Środkowoafrykańskiej. Były złączone tyłem głów, dzieląc ze sobą część czaszek i krytyczne naczynia krwionośne wokół mózgu. Takie przypadki połączonych bliźniąt występują raz na około 2 miliony porodów.
Dziewczynki trafiły do watykańskiego szpitala Bambino Gesu (Dzieciątka Jezus), który wchodzi w skład włoskiej służby zdrowia. Przygotowania do ich operacji trwały ponad rok. 5 czerwca 2020 r. miała miejsce trzecia, 18-godzinna operacja, w trakcie której zostały ostatecznie oddzielone od siebie.
Pierwszy taki sukces na świecie
Zabieg był ekstremalnie trudny, bo tył głowy jest krytycznym miejscem dla dopływu krwi do mózgu. W przeszłości z powodzeniem przeprowadzano operacje separacji bliźniaków połączonych głowami, ale większość dotyczyła bliźniąt, których głowy były złączone u góry, nie z tyłu. Jedyna operacja porównywalna z obecną miała miejsce w 1987 r. w USA. Jednak nie zakończyła się najlepiej, obaj z rozdzielonych wtedy bliźniaków cierpieli na poważne problemy neurologiczne.
W przypadku bliźniaczek Bangalo Kierujący zespołem lekarzy dr Carlo Marras, szef neurochirurgii dziecięcej w Bambino Gesu potwierdził, że nie poniosły one żadnej szkody neurologicznej. Zapowiedział, że rok po zaprzestaniu rehabilitacji „dziewczynki będą mogły normalnie żyć”.
Szpital opublikował film pokazujący dziewczyny już po operacji, na których ruszają się w rytm muzyki i świętują swoje drugie urodziny w ramionach matki, podczas gdy personel szpitala śpiewa im „sto lat” po włosku.
Matka dziewczynek przyznała, że bardzo by chciała, żeby papież Franciszek ochrzcił jej córki.
Czytaj też:
Media społecznościowe mogą pomóc zidentyfikować ojców zagrożonych... depresją poporodową