Pobrali się w szpitalu. Miesiąc później 25-latka zmarła. „Wykorzystaliśmy każdą chwilę”

Pobrali się w szpitalu. Miesiąc później 25-latka zmarła. „Wykorzystaliśmy każdą chwilę”

Tash i Simon
Tash i Simon Źródło: Newspix.pl / SWNS
Tash i Simon pobrali się w szpitalu w Southampton. Po miesiącu kobieta przegrała walkę z rakiem. – Dzień, w którym się pobraliśmy, był naprawdę najszczęśliwszym dniem w moim życiu – powiedział Simon.

W maju, po wielu miesiącach badań i weryfikowaniu ich wyników, Tash Young otrzymała ostateczną diagnozę. Dowiedziała się, że ma raka. Partner 25-latki – Simon Young – nie zwlekał i niemal natychmiast oświadczył się ukochanej. Para poznała się w lipcu ubiegłego roku na „randce w ciemno”.

Jak informuje The Sun, Tash i Simon pobrali się zaledwie kilka dni później. Uroczystość odbyła się w szpitalu w Southampton. Niezwykle pomocni okazali się członkowie personelu medycznego. Niestety, co oczywiste, para nie mogła wyruszyć w podróż poślubną ze względu na stan zdrowia kobiety. Simon postanowił więc przybliżyć miejsce, które chciała odwiedzić jego ukochana. Mężczyzna na szpitalnym suficie wyświetlił zdjęcia upragnionej destynacji.

„Wykorzystaliśmy każdą chwilę”

Tash zmarła zaledwie miesiąc po ślubie. Simon towarzyszył jej do ostatniej chwili. – Wykorzystaliśmy każdą chwilę, jaką mieliśmy. Dzień, w którym się pobraliśmy, był naprawdę najszczęśliwszym dniem w moim życiu. Tamtego dnia nie przejmowaliśmy się jej diagnozą. Właśnie się pobieraliśmy i tylko to się liczyło – powiedział mężczyzna.

Czytaj też:
Szczeniaki w plastikowej torbie nad rzeką. Były „pozostawione na nieuchronną śmierć"

Źródło: The Sun