Zacznijmy przewrotnie: czy mężczyzna musi w ogóle ładnie pachnieć? Czy nie wystarczy mu dezodorant albo zwykła woda po goleniu ?
– Utartych poglądów na temat męskiego podejścia do perfum jest wiele, jednak współcześnie przestały one obowiązywać. Dziś wszyscy zdajemy sobie sprawę, że używanie perfum to coś więcej niż higiena. Dobry zapach jest sposobem dotarcia do ludzi i narzędziem, które pomaga osiągać założony cel, czyli niezwykle istotnym elementem kreowania wizerunku.
Czy do lamusa odeszło także słynne powiedzenie, że mężczyzna powinien pachnieć whisky i cygarem?
– W zasadzie tak, ale ci którzy chcą tak pachnieć mogą to osiągnąć bez sięgania po te używki. Z pomocą perfum oczywiście. Doskonale sprawdzą się w tej roli Bois Sikar francuskiej marki Atelier des Ors o zapachu tytoniu, torfowej whisky single malt z wyspy Islay i cedrowych liści; intensywnie tytoniowy Tabarome nobliwego domu perfum Creed, pierwotnie stworzony dla Winstona Churchilla, miłośnika miłości do brandy i drogich cygar; Comandante! włoskiej marki Xerjoff o ostrym aromacie cygara czy również inspirowany Kubą Habanos marki Royal Crown.
Nie wszyscy jednak lubią takie zapachy.
– I bardzo dobrze, bo nie warto pachnieć tak samo jak inni! Wybór zapachu to indywidualna droga, którą każdy powinien przebyć sam. Z mojego wieloletniego już doświadczenia wynika, iż klienci coraz częściej poszukują zapachów naprawdę oryginalnych, niepowtarzalnych, trudno dostępnych, unikając tych szeroko reklamowanych. A my staramy się im w tym pomóc. To z myślą o nich nasza perfumeria rozpoczęła współpracę z najbardziej luksusowymi, artystycznymi i niszowymi markami na świecie.
Czy panowie mają dość cierpliwości, by znaleźć swoje perfumy? Sami je wybierają, czy raczej kobiety decydują za nich?
– Dobre pytanie. Bardzo często przychodzą pary i wspólnie zastanawiają się nad zakupem perfum. Mają świadomość, że dobry wybór wniesie do związku wiele pozytywnych wibracji. Są jednak mężczyźni, którzy wolą sami podejmować decyzje. W większości bardzo chętnie korzystają z porady, choć niektórzy wręcz zaskakują pasją, wiedzą i zdecydowaniem. Statystycznie na to patrząc mężczyźni nadal kupują mniej perfum niż kobiety, choć z roku na rok coraz więcej. Z drugiej strony wśród zawodowych perfumiarzy, tzw. nosów, wciąż przeważają.
Na efekty pracy których nosów perfumeryjnych warto zwrócić uwagę?
– Jest naprawdę wielu świetnych perfumiarzy i chętnie wymieniłbym wszystkich. Zwrócę jednak uwagę na dwie ciekawe osobowości. Gian Luca Perris, właściciel i jeden z nosów włoskiej marki Perris Monte Carlo tworzy zapachy ze składników najwyższej jakości, których szuka dosłownie po całym świecie. Nie ma lepszych olejków cytrusowych niż te użyte do stworzenia linii Italy Collection. Na uwagę zasługuje też wyrafinowany sandałowiec w Santal du Pacifique i niezrównanej mocy naturalna żywica agarowa w Oud Imperial.
Grono wiernych fanów ma francuski artysta i mistrz kadzidła, Olivier Durbano. W swoim atelier, które mieści się w Grasse, europejskiej stolicy perfum, Olivier tworzy zapachy inspirowane kamieniami. Bardzo często wśród tworzących je składników odnajdziemy różne żywice kadzidlane, a jego ziemisto-dymny Black Tourmaline to zapach kultowy dla wielu naszych klientów.
Czy mężczyźni są wierni zapachom?
– Bywają tacy, którzy używają jednego zapachu przez całe lata, ale obecnie to raczej wyjątki. Większość zmienia zapachy, a ci którzy głębiej wejdą w temat dobierają je w zależności od okazji. Takie właśnie podejście do perfum szczególnie polecamy. Stwórzmy swoją własną garderobę zapachową, w której odnajdziemy to, co na dany dzień najbardziej nam odpowiada.
Coraz więcej osób ma już świadomość siły oddziaływania zapachów. Pamiętam klienta, który śpiesząc się wpadł do perfumerii i zażądał zapachu odpowiedniego na czekające go negocjacje. Bez wahania zaproponowałem mu Interlude Amouage. To bardzo mocna i wyrazista kompozycja gwarantująca zwycięstwo.
Jak poznać, który zapach pasuje do danej okazji?
– To kwestia wprawy, o którą warto zadbać. Ogólnie rzecz ujmując chodzi o zmiany, jakie zapach wywoła w nas samych i w tym, jak jesteśmy odbierani przez innych. Na dobrych perfumach warto się znać tak jak na dobrych winach. Świat naturalnych esencji, który jest domeną artystycznych perfum niszowych, zachwyci każdego, kto zechce go poznać. Koneserzy takich marek, jak Amouage, Creed, Maison Micallef, Roja Parfum, Carner Barcelona czy The House of Oud nie zachwycą się dostępnymi praktycznie wszędzie zapachami syntetycznymi.
Tak jak nie zadowolą się tanim winem?
– Dokładnie tak. Proszę mi wierzyć, że naturalna esencja różana to coś zupełnie innego od sztucznego różanego aromatu.
A na co mężczyźni najbardziej zwracają uwagę? Na zapach, markę czy może flakon?
– Najważniejszy jest sam zapach, ale pomiędzy nim a pozostałymi elementami musi zachodzić harmonia. Niektóre marki nie chcą odwracać uwagi od zawartości i hołdują minimalizmowi. Inne z kolei naprawdę przykuwają uwagę wyglądem swoich flakonów. Przykładowo francuska marka Maison Micallef posiada w swojej ofercie flakony ręcznie malowane i ozdabiane kryształami Swarovskiego. We flakonach perfum Atelier des Ors pływają płatki złota. Flakon każdego zapachu Nasomatto zdobi wielki korek stworzony z innego rodzaju materiału: różnych gatunków drewna, porcelany, itp.
Jakie niespodzianki czekają na bywalców Perfumerii Quality?
– Wyróżniamy się w Polsce bogatą i niepowtarzalną ofertą. Mamy w niej szereg zapachów, które już zyskały status kultowych, ale stale kusimy oryginalnymi nowościami. Do grona evergreenów zaliczam z całą pewnością kompozycję Creed Aventus, zapach stworzony przez mistrza Oliviera Creeda z okazji jubileuszu 250-lecia marki Creed. Nieoczywisty, bo aromatyczno-owocowy, lecz charyzmatyczny i przepiękny Aventus od lat zachwyca mężczyzn w każdym wieku. To już od wielu lat najlepiej sprzedające się męskie perfumy niszowy na świecie. Od niedawna posiada także lżejszą, bardziej cytrusową wersję Aventus Cologne oraz bezalkoholowy olejek.
Równie chętnie kupowanym zapachem jest Eight & Bob Original, perfumy o bardzo ciekawej historii, ponieważ jako pierwszy w 1937 roku zachwycił się nimi John F. Kennedy, przyszły prezydent Stanów Zjednoczonych, a wówczas student zwiedzający południowa Francję. Klasyczny, świeży zapach jest dobry na każdą okazję!
Z nowości gorąco polecam zapachy brytyjskiego domu perfum Roja Parfums z kolekcji Parfum Cologne. Mnie szczególnie zachwycił Vetiver Parfum Cologne, wytrawny, świeży i jednocześnie pikantny zapach szyprowy, skoncentrowany wokół intensywnie zielonego, dymnego akordu wetiweru.
Zatem mężczyźni mogą czuć się usatysfakcjonowani!
– Z całą pewnością tak! Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę, że współcześni mężczyźni dbają nie tylko o zapach, ale także o właściwą pielęgnację swojej skóry. W Perfumerii Quality mamy bogatą ofertę preparatów pielęgnacyjnych przeznaczonych dla nich, np. kompleksową linię szwajcarskiej marki luksusowej Bellefontaine. W jej skład wchodzą: nawilżający żel i ujędrniające serum do twarzy, rewitalizujący krem pod oczy oraz łagodzący balsam po goleniu i energetyzujący żel pod prysznic z olejkiem neroli. Konsystencje wszystkich kosmetyków są naprawdę lekkie, czyli takie, które mężczyznom najbardziej odpowiadają.
Linię świetnych kosmetyków organicznych dla mężczyzn oferuje niemiecka marka Mühle. Krem do golenia, balsam po goleniu, krem do twarzy i szampon zawierają ręcznie tłoczony olejek arganowy z Maroka, znany ze swoich właściwości antyoksydacyjnych.
Oprócz kosmetyków dedykowanych specjalnie dla mężczyzn jest bardzo wiele uniwersalnych, spośród których dobieramy najlepsze pod kątem potrzeb skóry. Wraz z bogatą i ciekawą ofertą to właśnie indywidulany dobór optymalnego zapachu i pielęgnacji jest naszym atutem. Zapraszam do Perfumerii Quality Missala.