Spalony samochód to zwykle informacja, która interesuje głównie policjantów. Kiedy płonie pojazd z numerami rejestracyjnymi obcego kraju, sprawa zaczyna robić się polityczna. To jednak swastyka sprawiła, że o tym konkretnym pojeździe donoszą gromadnie zarówno niemieckie, jak i polskie media.
Podpalenie samochodu w Löcknitz
Do opisywanego tutaj zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek 8 grudnia w Löcknitz w kraju związkowym Meklemburgia-Pomorze Przednie, niedaleko granicy z Polską i Szczecina. Spalonym samochodem było audi A7 na polskich tablicach rejestracyjnych. Pojazd wart był ponad 50 tys. euro, właściciel wziął go w leasing.
Swastyka na podpalonym pojeździe
Śledczy z Neubrandenburga poinformowali opinię publiczną o symbolu, który prawdopodobnie wydrapali na aucie podpalacze. Mowa o swastyce, która nadaje sprawie polityczne tło. Warto pamiętać, że w Löcknitz i pobliskich miejscowościach często osiedlają się Polacy.