W poniedziałek 25 stycznia około 11:00 dyżurny z kędzierzyńsko-kozielskiej policji otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonego mieszkańca miasta. Informowano, że z zamkniętego kontenera na używaną odzież dochodzą odgłosy piszczącego psa. Na miejsce zostali skierowani policjanci oraz strażacy, którzy otworzyli pojemnik, by ratować porzucone zwierzę.Wyciągnięty z wnętrza szczeniak został przekazany pod opiekę pracownikom schroniska.
Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu zbierali i łączyli ze sobą wszelkie informacje oraz ślady, które mogły doprowadzić ich na trop przestępcy, który w ten sposób porzucił bezbronne zwierzę. Sprawdzali m.in. monitoringi, przesłuchali świadków, a także weryfikowali informacje, które ukazały się w Internecie.
Do 3 lat więzienia za zamknięcie psa w kontenerze
Jeszcze tego samego dnia wytypowali mężczyznę, który mógł mieć związek z tym zdarzeniem. 28-latek dla zmylenia organów ścigania złożył zawiadomienie o kradzieży czworonoga. Policjanci nie dali się zwieść. Zebrali dowody, które pozwoliły na przedstawienie mu zarzutu.
28-latek został już przesłuchany. Na tą chwilę usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Za to przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Czynności trwają.