Tego jeszcze nie było... Mężczyzna zasnął na przęśle mostu kolejowego

Tego jeszcze nie było... Mężczyzna zasnął na przęśle mostu kolejowego

„Dziennik Toruński” opisuje akcję lokalnych strażaków na moście kolejowym im. Ernesta Malinowskiego. Doszło tam do wręcz absurdalnej sytuacji. Mężczyzna wspiął się na przęsło mostu kolejowego i... zasnął. Akcja strażaków trwała kilka godzin.

facebook

Opisywana interwencja strażaków jest nieprawdopodobna, jednak zdjęcia mówią same za siebie – mężczyzna faktycznie wspiął się na wysoki most kolejowy i zasnął na jego przęśle. Na miejscu musiało pojawić się aż siedem zastępów straży pożarnej i łódź, a do tego jeszcze Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego z KM PSP w Bydgoszczy.

Jak opisuje „Dziennik Toruński”, do zdarzenia doszło w sobotę 5 czerwca ok. południa. Na niemal 3 godziny wstrzymany został ruch pociągów, by bezpiecznie sprowadzić mężczyznę z przęsła mostu. Serwis podaje, że 23-letni mężczyzna wspiął się na most i tam... uciął sobie drzemkę.

Wybryk nie ujdzie 23-latkowi na sucho

Z informacji uzyskanych w toruńskiej policji wynika, że mężczyzna miał promil alkoholu we krwi. Sprawa nie ujdzie 23-latkowi na sucho. Będzie on się musiał zmierzyć z zarzutami z Kodeksu wykroczeń, które za zmuszanie organów bezpieczeństwa do „niepotrzebnych czynności” mają całą paletę kar. Za czyny tego rodzaju grozi areszt, ograniczenie wolności lub grzywna do 1500 zł z ewentualną nawiązką.

Być może 23-latek będzie jeszcze musiał pokryć koszty akcji ściągania go z przęsła – dodaje serwis. Jak czytamy, zatrzymany prawdopodobnie zawodowo wykonuje prace wysokościowe.

Czytaj też:
We Władysławowie spłonęła znana restauracja. „Straty ogromne”

Źródło: WPROST.pl / Facebook/Dziennik Toruński