Wydawca gier planszowych wycofa z gry czarne kostki. Chodzi o rasistowskie skojarzenia

Wydawca gier planszowych wycofa z gry czarne kostki. Chodzi o rasistowskie skojarzenia

Czarne kości do gry
Czarne kości do gry Źródło: Shutterstock / Robyn Mackenzie
Czarne kości robotników w Marco Polo zostaną wycofane z niemieckiej wersji gry. Wydawca tłumaczy to zwróceniem przez graczy uwagi na problem skojarzenia tego koloru kości z niewolnictwem.

Niemiecki dziennik „Berliner Zeitung” poinformował, że niemiecki wydawca gry Marco Polo zapowiedział usunięcie z gry czarnych kości. Kości miały budzić rasistowskie skojarzenia.

„Poinformowano nas, że czarne kostki w Marco Polo mogą stanowić problem” – pisze wydawca gry Hans im Glueck w opublikowanym oświadczeniu, wskazując następujący ciąg myślowy: „Kości = robotnicy -> czarne kości, które częściowo kupujemy -> »kupujemy« czarnych robotników”.

Rzeczywiście, każdy z graczy w grze Marco Polo dysponuje kilkoma kośćmi (kości każdego gracza są w innym kolorze) symbolizującymi robotników, których można wysłać do spełnienia określonych zadań. Kontrowersje wzbudził mechanizm zakupu dodatkowych czarnych kości, co może zrobić każdy z graczy, żeby uzyskać dodatkowy ruch. Taka czarna kość „kosztuje” trzy wielbłądy.

Kości znikną w najnowszym wydaniu gry

Wydawca zapowiedział, że w najnowszym niemieckim wydaniu gry kości zostaną zamienione na inny kolor.

W oświadczeniu podziękowano za zwrócenie uwagi na problem, przeproszono za dotychczasową sytuację i zapowiedziano zwracanie większej uwagi na tę sprawę w kolejnych grach.

Czytaj też:
Nowa gra od twórców CD Projekt RED? Zdjęcie wywołało falę komentarzy. Firma komentuje

Źródło: WPROST.pl / "Berliner Zeitung"