Do śmiertelnego w skutkach wypadku doszło w mieście Alanya w południowej Turcji, w prowincji Antalya. Ofiarami są Polacy: mężczyzna i kobieta w wieku około 30 lat. Informację o śmierci pary przekazało służbom dyplomatycznym biuro podróży, w którym ofiary wypadku miały wykupioną podróż. Dalej, do Polskiej Agencji Prasowej, doniesienie o tragedii przekazała dyżurna konsul ambasady Polski w Ankarze.
Polska konsul podkreślała, że nie może podać więcej szczegółów ze względu na dobro rodzin zmarłych. Dodawała, że nie chce robić medialnej sensacji. Wiadomo jedynie, o czym pisała turecka prasa, że kierowca samochodu, który potrącił Polaków - nie doznał żadnych cięższych obrażeń. Obecnie znajduje się w rękach policji.
Czytaj też:
Policja apeluje ws. potrąconego nastolatka. Sprawca złapał się za głowę