Odalis Santos Mena zmarła 7 lipca. Podczas operacji mającej powstrzymać nadmierne pocenie się, u kobiety doszło do zatrzymania akcji serca. Nie pomogła podjęta natychmiastowo reanimacja, pacjentka zmarła.
Zabieg „MiraDry” przeprowadzono klinice SkinPiel w meksykańskim mieście Guadalajara. Wcześniej sama Odalis promowała wspomniany zabieg, zapewniając o jego bezpieczeństwie i skuteczności. Z policyjnego śledztwa wynika, że operację przeprowadzały niewykwalifikowane osoby, a za znieczulenie odpowiadała osoba, która nie była anestezjologiem.
Jak pisze „The Sun”, koroner podał już wstępną przyczynę śmierci kobiety. Winne miało być połączenie znieczulenia i przyjmowanych przez 23-latkę sterydów. Pracownicy kliniki podkreślają, że nie wiedzieli o przyjmowanych przez Santos Menę substancjach.
Czytaj też:
Bulwersująca zbrodnia w Niemczech. Pielęgniarz zgwałcił 92-latkę. Kobieta zmarła
Odalis Santos Mena. Kulturystka i influencerka