Po raz ostatni 40-letniego Macieja Osińskiego widziano nieopodal sali weselnej w miejscowości Otrębusy w województwie mazowieckim. Jego żona widziała go jeszcze przy ulicy Jeżynowej pod Lasem Młochowskim. Nie zabrał ze sobą ani pieniędzy, ani dokumentów. Jego telefon jest rozładowany. Na portalu Zaginieni przed laty zamieszczono przypuszczenie, że mógł próbować wracać do Konstancina na piechotę lub autostopem.Mógł też iść w kierunku Brwinowa, z którego pochodzi i wejść od lasu od strony Żółwina albo Starej Wsi.
Zaginiony mężczyzna ma 170 cm wzrostu i jest szczupłej budowy ciała. Ma włosy w kolorze ciemny blond, związane na górze w kucyk. W dniu zaginięcia ubrany był w czarny T-shirt, granatowe dżinsy, czerwone skarpetki oraz szare trampki. Ktokolwiek posiada informację na temat miejsca pobytu zaginionego, proszony jest o kontakt z komendą policji pod nr telefonu 112. Można też kontaktować się z redakcją Zaginieni przed laty, która pozostaje w kontakcie z rodziną. Gwarantowana anonimowość.
facebookCzytaj też:
Płock. Tragiczny wypadek na Wiśle. Zaginął polityk PSL