Feliks W. Kres, czyli Witold Chmielecki, zmarł w czwartek 13 października. O jego śmierci poinformowano w piątek 14 października. To autor, który debiutował w latach 80. i uznawano go za jednego z prekursorów fantastyki w naszym kraju. Choć w 2011 roku ogłosił, że nie będzie więcej pisał, po latach zmienił zdanie i zamienił swoje odejście w przerwę na nabranie weny. W 2020 i 2021 roku wydano wznowienie jego najpopularniejszej serii – „Księgi Całości”. Razem z nimi pojawiły się też kolejne części cyklu.
Feliks W. Kres żegnany przez branżę
Pisarza pożegnano m.in. na profilu „Nowej Fantastyki na Facebooku.”Wczoraj zmarł Feliks W. Kres (wł. Witold Chmielecki) – znakomity pisarz i felietonista, człowiek o wielkim sercu. Debiutował w 1983 roku na łamach „Fantastyki” opowiadaniem »Mag« nadesłanym na nasz konkurs. Jego najsłynniejszym dziełem jest »Księga Całości« – cykl opowiadający o świecie Szereru. Za powieść »Król bezmiarów« z tego cyklu dostał w 1992 roku Nagrodę im. Janusza A. Zajdla„ – pisano.
Feliks W. Kres „odszedł za wcześnie”
Osobną notkę zmarłemu poświęcono na profilu Fabryki Słów. Wydawca ten współpracował ze zmarłym pisarzem. Po zaciętej walce z chorobą odszedł od nas Witold Chmielecki, piszący pod pseudonimem Feliks W. Kres. „Odszedł za wcześnie, w chwili triumfalnego powrotu do pisania. Pozostawił nas w niezrozumieniu i żalu. Nas, którzy mieliśmy szczęście z Nim współpracować. Czytelników, którzy od lat towarzyszyli mu w drodze twórczej i tych, którzy dopiero teraz poznali jego opowieści. Więcej opowieści nie będzie. Pozostała cisza” – możemy przeczytać w wiadomości pożegnalnej.
Czytaj też:
Literacka Nagroda Nobla 2022 przyznana! Kto okazał się najlepszym pisarzem?Czytaj też:
Średniowieczna „Wyspa kobiet”, kultowy „M.A.S.H” czy „Strefa mroku”? Polecamy najlepsze książki na jesień