Francuski recydywista, nazywany "królem ucieczek", po raz kolejny uciekł z więzienia na pokładzie helikoptera.
43-letni Pascal Payet uciekł z więzienia w Grasse niedaleko Cannes w południowo-wschodniej Francji.
Po południu czterech uzbrojonych mężczyzn na lotnisku Cannes- Mandelieu zmusiło pilota helikoptera, by poleciał do więzienia i z dachu budynku zabrał na pokład uciekiniera - pisze AFP.
W taki sam sposób Payet uciekł już w październiku 2001 r. z więzienia w Luynes na południu kraju.
Dwa lata później zorganizował ucieczkę dwóch swoich wspólników i innego więźnia z tego samego zakładu również za pomocą helikoptera.
W styczniu 2005 r. Payet został skazany na 30 lat więzienia za zabójstwo dokonane w 1997 r. W marcu 2005 r. skazano go następnie na 6 lat więzienia za ucieczkę z zakładu karnego w Luynes.
pap, ss