Chwile grozy w taksówce. Kierowca wywiózł kobietę i ukradł jej telefon

Chwile grozy w taksówce. Kierowca wywiózł kobietę i ukradł jej telefon

Taksówka „na aplikację”, zdjęcie ilustracyjne
Taksówka „na aplikację”, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Monstar Studio
Kierowca przewozu „na aplikację” wywiózł pasażerkę w inne miejsce, niż wskazała, siłą wyciągnął ją z samochodu i zaczął dusić. Następnie ukradł jej telefon i odjechał. Mężczyzna trafił do aresztu.

Do zdarzenia doszło w . Zaatakowana pasażerka sama zgłosiła się do komendy przy ulicy Grenadierów. Kobieta złożyła zawiadomienie o rozboju, jakiego dopuścił się kierowca świadczący usługi przewozu osób „na aplikację”.

Kierowca przewozu „na aplikację” zaatakował kobietę

Mężczyzna wywiózł ją w zupełnie inne miejsce niż tego oczekiwała, następnie siłą wyciągnął ją z samochodu, próbował dusić, po czym przewrócił, ukradł telefon i odjechał.

Policja poinformowała w komunikacie na swojej stronie internetowej, że sprawą od razu zajęli się kryminalni. Rozpoczęli gromadzenie informacji, starali się dokładnie ustalić okoliczności i przebieg całego zdarzenia. W miejscu, gdzie doszło do rozboju, funkcjonariusze przeprowadzili szczegółowe oględziny, a także zabezpieczyli porozrzucane tam rzeczy należące do pokrzywdzonej, w tym między innymi dokumenty i torebkę.

Policjanci namierzyli 40-latka

Policjanci, wykorzystując dostępne metody pracy operacyjnej, ustalili samochód, którym jechała kobieta, a także kierowcę. 40-letniego mężczyznę namierzono w jednym z hosteli. W chwili gdy policjanci pojawili się w pokoju, w którym miał zamieszkiwać, okazało się, że właśnie bawi się skradzionym kobiecie telefonem. Mężczyzna został zatrzymany, a telefon zabezpieczony.

Obszerny materiał dowodowy, zgromadzony w wydziale dochodzeniowo-śledczym, został przekazany do  Rejonowej Warszawa Praga-Południe. Kierowca usłyszał już zarzut dokonania rozboju. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowy, trzymiesięczny areszt.

Ma być bezpieczniej. Nowe prawo

Pod koniec lutego rząd przyjął projekt nowelizacji prawa drogowego, który ma poprawić bezpieczeństwo pasażerów korzystających z przewozów „na aplikację”. Firmy będą musiały dokładniej weryfikować tożsamość potencjalnych kierowców, przedstawiane przez nich uprawnienia do kierowania pojazdem oraz niekaralność, a także sprawdzać, czy kurs rzeczywiście wykonuje osoba, która jest u nich zatrudniona.

Według danych policji, wzrosła liczba przestępstw na tle seksualnym, popełnianych w pojazdach zamawianych „na aplikację”. W 2020 r. odnotowano siedem takich przypadków, w 2021 r. potwierdzono ich 21, a od stycznia do września 2022 r. – aż 30.

Czytaj też:
Duża akcja służb na warszawskiej Ochocie. Uciekł mężczyzna doprowadzony do prokuratury
Czytaj też:
W domu znaleziono trzy ciała i martwego psa. Tajemnicza tragedia w Unisławiu

Źródło: policja/Wprost.pl