W czwartek 31 sierpnia do szpitala trafiło półtoraroczne dziecko z poważnymi obrażeniami. Od tamtego czasu dziewczynka cały czas podlega hospitalizacji. Rzecznik spółki Szpitale Pomorskie Małgorzata Pisarewicz w rozmowie z RMF FM zapewniała, że jej stan jest stabilny.
Pobite dziecko nie pozostawiało wątpliwości. Lekarze zawiadomili policję
Na widok dziecka lekarze nie wahali się ani chwili i zastosowali procedurę dotyczącą podejrzenia przestępstwa, zawiadamiając policję. Rodzice dziecka mieli zostać zatrzymani na miejscu, jeszcze w czwartek.
Rzecznik policji w Lęborku Marta Szałkowska w rozmowie z dziennikarzami potwierdziła, że zatrzymane zostały dwie osoby. To 22-letnia kobieta oraz 23-letni mężczyzna – rodzice dziecka. Para usłyszała już zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad dzieckiem. W weekend dodatkowo podjęto decyzję o ich tymczasowym aresztowaniu.
Czytaj też:
Wlał żrący płyn do pyska psa. Marcin Wrona jest poszukiwany listem gończym