Prze kilkoma dniami 76-letni mieszkaniec Krakowa zgłosił policjantom, że został oszukany na znaczną kwotę pieniędzy. Jak wyjaśniał, założył profil na jednym z portali internetowych, gdzie nawiązała z nim kontakt osoba, która podała się za „księcia, następcę tronu Dubaju”. W ten sposób rozpoczęła się pomiędzy mężczyznami korespondencja, a rzekomy książę po pewnym czasie zdobył zaufanie krakowianina.
Mężczyzna uwierzył w prezent od internetowego księcia
W pewnym momencie ze strony nowego znajomego z dalekiego kraju padła propozycja przekazania podarunku 76-latkowi. Prezentem miała być złota biżuteria oraz znaczna suma pieniędzy. Po kilku dniach „książę Dubaju” miał napisać mieszkańcowi Krakowa, że paczka z biżuterią i pieniędzmi została wysłana, jednak utknęła na granicy i wymagana jest opłata celna.
Tłumaczył, że jedyną możliwością, by przesyłka wyruszyła w dalszą drogę, jest uiszczenie tej opłaty. Przekazując numer konta namówił krakowianina do przelania na nie pieniędzy. Niczego nieświadomy 76-latek przelał na wskazane konto ponad 70 tysięcy złotych.
Senior w oczekiwaniu na przesyłkę pochwalił się znajomym o swojej nietypowej znajomości z następcą tronu Dubaju. Jego entuzjazm zgasł, gdy Ci uświadomili mu, że najprawdopodobniej padł ofiarą oszustwa.
Internetowe oszustwa i apel policji
Funkcjonariusze apelują o zachowanie rozsądku i ostrożności w kontaktach z osobami nieznajomymi, szczególnie tymi, którzy nakłaniają nas do przekazania pieniędzy. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, że intencje osoby trzeciej mogą być nieuczciwe, najlepiej porozmawiać o swoich wątpliwościach z bliskimi i nie działać pod wpływem emocji.
Warto również skontaktować się z Policją i powiadomić o próbie oszustwa.
Czytaj też:
Kryptowaluty nie są Polakom obce. Co piąty inwestujący padł jednak ofiarą oszustwaCzytaj też:
Shakira znów oskarżona. Miała oszukać państwo na ogromną kwotę