Emerytury biskupów mogą zwalić z nóg. Rekordzista ma dostawać ponad 20 tys. zł

Emerytury biskupów mogą zwalić z nóg. Rekordzista ma dostawać ponad 20 tys. zł

Ksiądz
Ksiądz Źródło: Unsplash
Średnia emerytura w Polsce wynosi niecałe 3,5 tys. zł. W przypadku biskupów ma być ona niemal trzy razy wyższa. U rekordzisty – ponad sześć razy.

Wyczekiwana emerytura nie wiąże się jedynie z końcem pracy, ale i z „wypłatami” otrzymywanymi co miesiąc na konto. Według danych z marca br. średnia wysokość wypłaconych emerytur plasowała się na poziomie 3 482,63 zł, podczas gdy minimalna emerytura wynosiła 1 588,44 zł.

Biskupi mogą liczyć na ok. 20 tys. zł emerytury

Okazuje się, że biskupi nie muszą przejmować się ani niższą, ani wyższą z podanych wartości. Ich emerytury kształtują się na poziomie ok. 10 tys. zł. Inaczej wygląda jednak sposób, w jaki naliczane są składki duchownych.

Wszystko zależy od tego, czy duchowny zatrudniony jest w szkołach, na uczelniach, czy też pełni jedynie posługę duszpasterską. W pierwszym przypadku księża mogą odprowadzać składki w taki sam sposób, w jaki robią to osoby świeckie. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę drugi wariant, to duchowni opłacają jedynie 20 proc. składek ZUS, a pozostała część pochodzi z Funduszu Kościelnego.

Jak donoszą media, choć dane te nie są powszechnie znane, to emerytowany proboszcz może liczyć na ok. 5 tys. zł, podczas gdy średnia emerytura biskupa wynosi ok. 10 tys. zł. W tym przypadku na ostateczną wartość dochodzi jeszcze dodatkowe świadczenie, które przyznawane im jest po osiągnieciu 75. roku życia.

Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź ma otrzymywać nawet 23 tys. zł miesięcznie

Rekordzistą, jeśli chodzi o emerytury otrzymywane przez biskupów, ma być arcybiskup Sławoj Leszek Głódź. Według wyliczeń mediów może on liczyć nawet na 23 tys. zł. Do pokaźnej kwoty otrzymywanej przez niego miało przyczynić się m.in. sprawowanie przez lata funkcji wojskowych – nosi on stopień generała, a przez 13 lat był biskupem polowym Wojska Polskiego.

Na całość świadczenia, w tym generalskiego, składać ma się 18 tys. zł emerytury oraz dodatkowe 5 tys. zł. tzw. emerytury kościelnego. Co więcej, arcybiskup Głódź liczyć może także na pełne pokrycie kosztów wyżywienia oraz leczenia.

Czytaj też:
Nowe informacje po rezygnacji biskupa Kaszaka. „Watykan przystawił mu karabin do głowy”
Czytaj też:
Krakowski biskup szuka pracy. Chce zarobić 1000 zł za godzinę

Źródło: Fakt / o2.pl