Śledczy starają się ustalić tożsamość i miejsce pobytu sprawcy gwałtu ze szczególnym okrucieństwem. Ofiara miała zostać dotkliwie pobita. Napastnikowi może grozić nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności. Komenda Powiatowa Policji w Legionowie odsyła w tej sprawie do tamtejszej prokuratury rejonowej.
– Do zdarzenie doszło w nocy z soboty na niedzielę na jednym z legionowskich osiedli. Prowadzone jest obecnie śledztwo z art. 197 Kodeksu karnego, dotyczące zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem dorosłej kobiety. Poszkodowana odniosła obrażenia, ale obecnie nie przebywa w szpitalu – poinformował Gazetę Powiatową w czwartek prokurator Ireneusz Ważny. Portal ustalił nieoficjalnie, że kobieta została dotkliwie pobita.
Gwałt w Legionowie. Sprawcy grozi dożywocie
Art. 197 Kodeksu karnego mówi, że "kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12". "Jeżeli sprawca, w sposób określony w paragrafie 1, doprowadza inną osobę do poddania się innej czynności seksualnej albo wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Jeśli sprawca działa natomiast ze szczególnym okrucieństwem, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.
Czytaj też:
Policjanci zlikwidowali laboratorium, w którym produkowano narkotyki. Ujawnili, ile tygodniowo zarabiali dilerzyCzytaj też:
Groźny wypadek z udziałem radiowozu w Lublinie. Siedem osób w szpitalu