Polska: Sadurek (1 pkt), Skowrońska-Dolata (17 pkt), Liktoras (4), Dziękiewicz (7), Glinka-Mogentale (5), Podolec (6), Zenik (libero) oraz Rosner i Sawicka
Dominikana: Lisvel Elisa, De La Cruz Milagros, Karla, Martinez Cindy, Andino Cosiri, Pena Bethana (12), Carmen Rosa (libero) oraz Sidarka, Brenda, Selmo Gina, Done Nuris.
W środę spotkały się zespoły, które w Pucharze Świata znalazły się dzięki "dzikim kartom" przyznanym przez Międzynarodową Federację Piłki Siatkowej (FIVB). Polskie siatkarki były co najmniej o klasę lepsze i ich przewaga ani przez moment nie podlegała dyskusji.
Siatkarki Dominikany seriami popełniały błędy i w całym spotkaniu w ten sposób oddały polskiej drużynie 35 punktów. Najlepszą zawodniczką meczu (MVP) została wybrana Eleonora Dziękiewicz.
Mecz zakończył się po godzinie i trzech minutach. Na początku każdego seta polski zespół obejmował kilkupunktowe prowadzenie. Najbardziej skuteczna w ataku była Katarzyna Skowrońska-Dolata. Polski blok był poważną przeszkodą dla rywalek, które chcąc ją ominąć często posyłały piłkę w aut.
Poprzednie mecze z udziałem tych zespołów nie były tak udane dla polskiego zespołu. Prowadzona przez trenera Andrzeja Niemczyka reprezentacja w Pucharze Świata w 2003 roku przegrała z Dominikaną 1:3 (21:25, 17:25, 27:25, 21:25), a przed rokiem w Bydgoszczy uległa w fazie grupowej Grand Prix 1:3 (23:25, 20:25, 30:28, 17:25).ab, pap