Gruba pomyłka OKE. Maturzystka dostała 27 punktów mniej niż powinna, rozważa pozew

Gruba pomyłka OKE. Maturzystka dostała 27 punktów mniej niż powinna, rozważa pozew

Egzamin maturalny, zdjęcie ilustracyjne
Egzamin maturalny, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock
Tegoroczna maturzystka nie mogła uwierzyć, że egzamin rozszerzony z biologii poszedł jej aż tak źle. Postanowiła sprawdzić swój wynik i przekonała się, że nie naliczono jej aż 27 należnych punktów.

Błędy mogą zdarzyć się przy każdym egzaminie, zwłaszcza tak rozbudowanym jak matura. Ten jednak okazał się wyjątkowo duży i kosztowny dla uczennicy, która marzyła o studiach. Z pewnością jest też szczególnie bolesny dla pokrzywdzonej maturzystki, ponieważ to nie jej brak wiedzy, a pomyłka egzaminatora przekreśliła szansę na udany rok na uczelni.

Baba od polskiego nagłaśnia krzywdę maturzystki

Sprawę nagłośniła popularna w internecie polonistka Aneta Korycińska, znana w mediach społecznościowych jako „Baba od polskiego”. „Fatalny błąd OKE kosztował maturzystkę utratę marzeń o studiach. Zaniżono jej wynik o 27 punktów, a komisja nie zamierza przepraszać” – zaznaczała już w opisie nagrania.

– Maturzystka dostała 28 procent z matury z biologii, odwołała się od wyniku i wyszło, że powinna dostać 73 procent. Egzaminator okradł ją z 27 punktów i w efekcie dziewczyna nawet nie przystąpiła do rekrutacji, bo nie chciała płacić za sam udział, skoro miała raptem 28 procent – informowała Korycińska.

Influencerkę oburzało zwłaszcza zachowanie komisji egzaminacyjnej, która nie przeprosiła za swój błąd. – OKE nie tylko nie przeprosiło, ale także odmówiło napisania pisma do rektora z wyjaśnieniem i prośbą o dopuszczenie maturzystki do drugiej tury rekrutacji. Jeden niekompetentny egzaminator sprawił, że dziewczyna nie dostanie się na wymarzone studia. Maturzystka rozważa pozwanie OKE – dodawała Baba od polskiego.

Odwołanie od wyniku matury

Odwołanie od matury to po prostu zgłoszenie obiekcji odnośnie punktacji przyznanej w poszczególnych zadaniach lub wskazanie błędu technicznego przy liczeniu punktów. W pierwszym przypadku trzeba udowodnić, że zgodnie z kluczem odpowiedzi dane zadanie powinno zostać zaliczone w całości lub częściowo. W drugim wypadku pokazujemy, że nie wszystkie punkty zostały uwzględnione w ostatecznym wyniku, albo dokonano błędnego przeliczenia punktów na procenty.

Dalsza rekrutacja na studia w przypadku kandydatów, którym OKE lub KAE podwyższyły wyniki matury po odwołaniu, zależy głównie od indywidualnych procedur ustalonych przez poszczególne uczelnie. W takich wypadkach należy liczyć na dodatkową rekrutację, lub kontaktować się osobno z placówkami, na których nam zależy.

Czytaj też:
Kiedy można spodziewać się wyników rekrutacji na studia?
Czytaj też:
Szkoła w chmurze do kontroli? Ekspert ostrzega: Ta „masówka” może prowadzić do zaniedbań

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / wiecejnizmatura.pl